dostał tutaj rolę w stylu ról smarkaczy w filmach ze Stallone - kogoś, kto wysyła kumpli na nieciekawą część roboty, a sam siedzi za pulpitem i obsługuje elektronikę. Tylko że u Stallone odchodzi porządna hakerka, a Gere je kanapki, popatrując od niechcenia w monitoring.